Około stu bezdomnych przebywa na terenie Suwałk. Wśród nich jest sześć kobiet. Nad pomocą dla nich będzie jutro debatować Miejski Zespół Zarządzania Kryzysowego pod przewodnictwem prezydenta miasta. Wielkimi krokami zbliża się bowiem zima, najtrudniejszy czas dla osób bez dachu nad głową. Dlatego miasto, jak co roku przygotowuje miejsca noclegowe, zapewnia posiłki a służby mundurowe sprawdzają rejony, gdzie mogą przebywać bezdomni, aby ustrzec ich przed zamarznięciem. – To najważniejsze – mówi Leszek Lewoc, dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Suwałkach. Dyrektor zapewnia, że na dzień dzisiejszy w mieście nie ma ludzi głodnych. MOPR każdemu oferuje ciepłe posiłki. Co więcej, około 20 procent ludzi rocznie wychodzi z bezdomności.
Dyrektor nie kryje jednak, że są osoby, które świadomie wybierają życie na ulicy i odmawiają pomocy.