Nie żyje 19-latek, którego minionej nocy strażacy wyłowili z zalewu Arkadia w Suwałkach. Jak poinformował Radio 5 Piotr Tyczkowski z miejscowej Komendy Miejskiej Policji, przed godziną 21:00 młody mężczyzna razem z kolegą wszedł do wody. W pewnym momencie zaczął tonąć.
Wezwani na miejsce strażacy przeszukiwali zalew. Użyto sonarów, do wody weszli płetwonurkowie, a strażacy z łodzi przeczesywali dno bosakami. Nastolatka wyłowiono, ale akcja reanimacyjna nie przyniosła efektu. Okoliczności śmierci wyjaśnia suwalska policja.