Radio 5

Trzeci tydzień pikiety

Trzeci tydzień pikietuje przed Urzędem Gminy Sejny bezdomny Józef Budko. Mężczyzna nocuje w namiocie. Żąda zwrotu mieszkania w Dworku Czesława Miłosza w Krasnogrudzie, które kilka lat temu stracił. Za swoją bezdomność obwinia Fundację Pogranicze i wójta gminy Sejny. Kilka lat temu pracował jako pilarz w miejscowym nadleśnictwie i zajmował należący do instytucji lokal w podsejneńskiej Krasnogrudzie. Później trafił do więzienia. Zanim wyszedł na wolność, nadleśnictwo wydzierżawiło teren Fundacji Pogranicze, a ta utworzyła tam instytucję kultury – Międzynarodowe Centrum Dialogu. Wówczas, jak mówi, stracił dom. Szefostwo Fundacji twierdzi, że wielokrotnie pomagało mężczyźnie w znalezieniu nowego lokalu, ale z różnych powodów nigdzie nie mógł zagrzać miejsca. Do tak zwanego Dworku Miłosza wrócić nie może, bo nie ma tam lokali mieszkalnych. Mężczyzna ma szansę na gminny lokal socjalny, ale na takie rozwiązanie się nie zgadza. Zapowiedział, że będzie pikietował do skutku. Generalnie przebywa w namiocie, ale – jak mówią gminni urzędnicy – od czasu do czasu opuszcza go na parę dni.