21 zarzutów kradzieży z włamaniem usłyszał 33-latek zatrzymany przez węgorzewskich policjantów. Do sądu trafił właśnie akt oskarżenia. Mężczyźnie grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
Do włamań dochodziło najczęściej nocą. 33-latek przeszukiwał pomieszczenia, gdy domownicy spokojnie spali. Dopiero po przebudzeniu pokrzywdzeni stwierdzali bałagan i brak mienia. Sprawca wchodził do mieszkań podważając drzwi, okna balkonowe lub piwniczne. Z mieszkań ginęły pieniądze, dokumenty, telefony i biżuteria. Mężczyzna ma już na swoim koncie podobne czyny. Oprócz Węgorzewa, swoją przestępczą działalność prowadził również na terenie Giżycka, Ostródy, Mrągowa i Ełku. Z ustaleń śledczych wynika, że od 29 września do 16 października ubiegłego roku mężczyzna dokonał kradzieży na kwotę blisko 21 tys. zł.
Mężczyzna przyznał się do popełnionych czynów. Obecnie znajduje się w zakładzie karnym i w najbliższym czasie stanie przed sądem.