Radio 5

29-latek odpowie za oszustwo

29-letniego oszusta zatrzymali grajewscy policjanci. Mężczyzna podając się za właściciela, odebrał znaleziony przez przypadkową osobę telefon swojego kolegi, a następnie sprzedał smartphone do komisu. Być może sprawa nie wyszła by na jaw, gdyby prawowity właściciel „komórki” nie złożył zawiadomienia o kradzieży na policję.

37-letni mieszkaniec Grajewa zgłosił się do miejscowych policjantów w połowie września. Po kilku dniach telefon znalazła przypadkowa osoba i zadzwoniła pod jeden z ostatnio wybieranych numerów. Mężczyzna, który odebrał oświadczył, że jest właścicielem telefonu. Zgłosił się do znalazcy, dał mu 100 zł tak zwanego znaleźnego i sprzedał telefon do komisu. 29-latek nie był jego prawowitym właścicielem. Komórka należała do jego kolegi.

Sprawa wyszła jednak na jaw i teraz 29-latek odpowie za oszustwo. Mężczyzna usłyszał już zarzuty, do których się przyznał. Za swoje postępowanie odpowie przed sądem.