Prawie 400 tysięcy złotych przeznaczył w tym roku ełcki ratusz na program opieki nad bezdomnymi zwierzętami oraz zapobieganie bezdomności zwierząt na terenie miasta.
Przypomnijmy, że odławianiem i opieką psów i kotów zajmuje się schronisko „Green house” w Krzeczkowie koło Moniek. Tam trafi większość środków pieniężnych z miejskiego budżetu.
-W programie zapisane są też środki m.in. na program adopcji czworonogów, który z roku na rok cieszy się coraz większym zainteresowaniem- mówi Artur Urbański, zastępca prezydenta Ełku.
Odławianiem bezdomnych psów i kotów zajmują często na prośbę mieszkańców Strażnicy Miejscy w Ełku. Takich przypadków odnotowuje się od 100 do 120 rocznie. Strażnicy publikują również na swoim facebookowym profilu zdjęcia często zagubionych przez właścicieli czworonogów.
Bezdomne psy i koty odłowione na terenie miasta trafiają najpierw do punktu zlokalizowanego w Przedsiębiorstwie Usług Komunalnych w Ełku, skąd zabierane są do schroniska w Krzeczkowie.
-Często też odnotowujemy przypadki porzucania psów przez właścicieli- mówi Krzysztof Skiba, komendant Straży Miejskiej w Ełku.