6 kolizji drogowych odnotowali we wtorek (7.02) piscy policjanci. Wszystkiemu winna była pogoda i niedostosowanie przez kierowców prędkości do warunków panujących na drogach regionu.
-Na szczęście w tych zdarzeniach żadna z osób nie odniosła poważniejszych obrażeń, informuje Radio 5 Anna Szypczyńska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Piszu.
We wtorek (7.02)około godziny 7.00 w Orzyszu doszło do groźnie wyglądającej kolizji samochodu ciężarowego wiozącego drewno z pojazdem osobowym.
Kierowca VW Passata nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, wpadł w poślizg i uderzył w jadący z naprzeciwka pojazd ciężarowy marki Scania. Sprawca kolizji został ukarany mandatem.
Tego samego dnia po godzinie 10.00 na trasie Nowe Guty-Okartowo w wyniku niedostosowania prędkości kierujący Oplem Astrą wpadł w poślizg i uderzył w drzewo, a na trasie Okartowo-Grzegorze kierowca Citroena wjechał do rowu.
-I to nie jedyne kolizje na drogach powiatu piskiego spowodowane atakiem zimy. We wtorek (7.02) przed godz. 15.00 w Białej Piskiej kierujący pojazdem marki Opel Meriva uderzył w tył poprzedzającego go BMW. Godzinę później na trasie Biała Piska – Szczuczyn dwa pojazdy zderzyły się lusterkami, dodaje rzeczniczka tamtejszej policji.
Do groźnie wyglądającego zdarzenia doszło we wtorek (7.02) również na trasie Pisz-Ruciane-Nida. Po godzinie 22.00 kobieta jadąca Skodą Octawią wpadła do przydrożnego rowu. -Policjantom tłumaczyła, że na jezdnię wybiegło jakieś zwierze, informuje Szypczyńska. Zarówno jej i pasażerce nic się nie stało.
Policjanci apelują do kierowców o zdjęcie nogi z gazu. Sytuacja na drogach regionu jest fatalna. Od poniedziałku intensywnie pada śnieg, a taka sytuacja, jak przewidują synoptycy może potrwać do czwartku (9.02).