Radio 5

74-latka odnaleziona

Szczęśliwy finał poszukiwań 74-latki z gminy Giby, która wczoraj zaginęła w lesie przy polsko-białoruskiej granicy. Kobieta wyszła na jagody z domu w miejscowości Stanowisko około godziny 16.00. Wieczorem kiedy nie wróciła, zaczęła jej szukać rodzina. Poszukiwania nie przyniosły jednak rezultatu dlatego bliscy kobiety zaalarmowali policję, a ta straż pożarną. W sumie przez kilka godzin 74-latki szukało około 40 druhów ochotników z pobliskich jednostek Ochotniczych Straży Pożarnych, strażaków, policjantów, strażników granicznych i przedstawicieli służby leśnej. O godz. 1.00, z powodu ciemności, służby przerwały poszukiwania. Pół godziny później na idącą leśną ścieżką zaginioną natrafił patrol sejneńskiej policji, który wracał z poszukiwań. Kobiecie nic się nie stało. Odmówiła pomocy lekarskiej. Mundurowi odwieźli ją do domu.