90-letnia mieszkanka Orzysza została przesłuchana w sprawie zbrodni w Jedwabnem w lipcu 1941 roku. Chodzi o urodzoną w 1928 r. Antoninę K., która w czasie wojny przebywała w Jedwabnem i miała być naocznym świadkiem mordu Żydów. Z wnioskiem o przesłuchanie seniorki zwrócił się do Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu mieszkaniec Białegostoku.
Jak informuje Instytut Pamięci Narodowej- 90-latka nie podała ani nowych, nieznanych dotychczas okoliczności dotyczących przebiegu wydarzeń z 10 lipca 1941 roku w Jedwabnem, ani na temat jego sprawców.
– Przesłuchanie nie doprowadziło zatem do ujawnienia okoliczności uzasadniających podjęcie na nowo i kontynuowanie prawomocnie umorzonego śledztwa- informuje prokurator Janusz Romańczuk, naczelnik Oddziałowej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Białymstoku.
Do masowego zabójstwa obywateli polskich narodowości żydowskiej doszło w Jedwabnem w dawnym powiecie białostockim 10 lipca 1941 r.. Z inspiracji niemieckich żołnierzy zabójstwa dokonało kilkudziesięciu mieszkańców Jedwabnego i okolicznych miejscowości. Z ustaleń IPN wynika, że zginęło wówczas nie mniej niż 340 osób, z czego co najmniej 300 zostało zamkniętych w stodole i spalonych żywcem. Po prawomocnym osądzeniu części osób, których nazwiska wymienione zostały w aktach spraw jako sprawców, stwierdzeniu śmierci pozostałych i niemożności zgromadzono wystarczających dowodów, które pozwoliłyby na zidentyfikowanie i postawienie zarzutów ewentualnym innym żyjącym sprawcom, w czerwcu 2003 roku śledztwo zostało umorzone.