Radio 5

Akcja ratunkowa na jeziorze Toczyłowo

Grajewo

Akcję ratunkową na jeziorze Toczyłowo prowadzili strażacy z Grajewa. To po zgłoszeniu, które wpłynęło we wtorek (09.02) około godziny 12:30 do miejscowych służb. Wynikało z niego, że na lodowej tafli akwenu znajduje się mężczyzna, który najprawdopodobniej w wyniku nieszczęśliwego wypadku złamał nogę i nie może się przemieszczać.

Na miejsce udały się jednostki JRG oraz grupa ratownictwa wodno-nurkowego.

Jak mówi Radiu 5 st. kpt. Arkadiusz Lichota , zastępca komendanta powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Grajewie, akcja ratunkowa prowadzona była w bardzo trudnych warunkach. Już przy dojeździe okazało się, że z powodu opadów śniegu dotarcie do potrzebującego pomocy mężczyzny musi być kontynuowane pieszo.

https://archiwum.radio5.com.pl/wp-content/uploads/2021/02/grajewo-1.mp3?_=1

Na szczęście pomoc przyszła na czas.

Okazało się, że rzeczywiście na tafli jeziora znajduje się straszy mężczyzna, który uskarża się na ból prawego biodra. Strażacy przy użyciu sań wodno-lodowych i odpowiednim zabezpieczeniu linkami  ratowniczymi dotarli do poszkodowanego i na tafli jeziora udzielili mu kwalifikowanej pierwszej pomocy, po czym ułożyli na desce ortopedycznej i ponownie przy użyciu sań wodno-lodowych przetransportowali na brzeg. 

Relacjonował przebieg akcji starszy kapitan Arkadiusz Lichota. Jak dodał – problem z dojazdem na miejsce zdarzenia miało również pogotowie ratunkowe.

Nie wiadomo w jakich okolicznościach poszkodowany mężczyzna znalazł się na lodowej tafli.  Najprawdopodobniej doszło do niefortunnego upadku, który skutkował urazem biodra.

https://archiwum.radio5.com.pl/wp-content/uploads/2021/02/grajewo2.mp3?_=2

Jak zaznacza starszy kapitan Arkadiusz Lichota, czas odgrywał tutaj kluczowe znaczenie. Dłuższe przebywanie w mrozie na lodzie groziło wychłodzeniem organizmu.

https://archiwum.radio5.com.pl/wp-content/uploads/2021/02/grajewo3.mp3?_=3

Mężczyzna z podejrzeniem złamania nogi przekazany zespołowi ratownictwa medycznego i zabrany do szpitala.

Źródło: Radio 5, KP PSP w Grajewie
Autor: jwe