region
11 dni podróży mają za sobą dwaj suwalscy kajakarze – Daniel Danecki i Jakub Skrodzki. W 16-dniową wyprawę z Wigier do Bałtyku wyruszyli prawie dwa tygodnie temu, a to oznacza, że przedsięwzięcie powinno mieć swój finał w najbliższą niedzielę (24-05-20). Wypłynęli w szczytnym celu – swoim wyczynem chcą zachęcić firmy i instytucje do wpłacania datków na konto Społecznej Organizacji Przyjaciół Dzieci Przystań w Suwałkach. Jak mówią, na trasie napotykają wielu życzliwych ludzi, którzy dokładają do akcji swoją cegiełkę.
To, czy zgodnie z planem przedsięwzięcie będzie miało swój finał w niedzielę, jeszcze się okaże. Przyczyną jest niesprzyjająca kajakarzom pogoda.
Daniel Danecki i Jakub Skrodzki mają już za sobą Augustów, Łomżę, Ostrołękę, Pułtusk i Płock, a to oznacza połowę z zaplanowanych 1000 km do pokonania. Przed nimi jeszcze tylko Toruń, Bydgoszcz, Grudziądz, Kwidzyn i Mikoszewo.
Autor: DS
