Pusty, zniszczony budynek przy ul. Wyzwolenia w Giżycku od lat straszy swoim wyglądem. Próby sprzedaży domu przez prywatnego właściciela nie przyniosły rezultatu.
W sezonie letnim rudera, położona przy drodze prowadzącej na plażę miejską, jest bodaj największą antyreklamą Giżycka, a wielu turystów z niedowierzaniem uwiecznia ją na fotografiach.
O to, czy miasto ma pomysł na likwidację problemu, reporter Radia 5 zapytał burmistrza Giżycka Wojciecha Iwaszkiewicza.
Burmistrz dodaje, iż miasto próbowało skontaktować się z właścicielem budynku. Pisma z Ratusza nie były jednak odbierane.
-Ponowimy próbę kontaktu – zapewnia Wojciech Iwaszkiewicz.