Ełk
13 wyjazdów do płonących traw zanotowali w czasie minionego weekendu (23-24.03.2019) ełccy strażacy. To tegoroczny rekord. Trawy najczęściej płoną na nieużytkach i w okolicach szlaków kolejowych i drogowych. W jednym wypadku z powodu płonących traw doszło najprawdopodobniej do pożaru budynku gospodarczego.
Mówi Jarosław Pieszko – oficer prasowy ełckiej straży pożarnej.
Za wypalanie traw grozi grzywna w wysokości nawet 5 tys. złotych. Kodeks karny przewiduje też za ten czyn karę więzienia od roku do lat 10.
Źródło: KPSP Ełk
Autor artykułu: wk