Pisz
Zaskakujące rozstrzygnięcie przyniosła piskim policjantom sprawa kradzieży, zgłoszona przez jednego z mieszkańców. Nieznany sprawca miał zabrać z mieszkania kwotę ponad 10 tys. zł. Poszkodowany pieniądze przechowywał w zamkniętym barku. Brak gotówki odkrył w chwili, kiedy chciał skorzystać z odłożonych pieniędzy.
Okazało się, że pieniądze zginęły za sprawą 13-letniego syna poszkodowanego, który systematycznie zabierał po kilkaset złotych, informuje Anna Szypczyńska, oficer prasowy Komendy Powiatowej w Piszu.
Ojciec, jako pokrzywdzony, złożył stosowny wniosek o ściganie osoby mu najbliższej. 13-latek usłyszał 6 zarzutów kradzieży. Przyznał się do ich popełnienia. W rozmowie z policjantami powiedział, że chciał w ten sposób zaimponować kolegom.
Teraz za swoje czyny nastolatek odpowie przed sądem rodzinnym i nieletnich.
Źródło: Radio 5
Autor artykułu: wk