Ełk
Tragiczny finał poszukiwań 45-latka w Ełku. W poniedziałek (09.12), około godz. 21.00, wydobyto z wody ciało mężczyzny, uznawanego za zaginionego od 16 listopada.
Jak poinformował Radio 5 oficer dyżurny ełckiej straży pożarnej, ciało znajdowało się około 50 metrów od brzegu Jeziora Ełckiego, na głębokości 10 metrów.
Zwłoki zlokalizowali nurkowie z Grupy Specjalnej Płetwonurków RP, po 10 dniach od włączenia się w poszukiwania. Wcześniej w akcji poszukiwawczej wykorzystywano sonar, drona oraz policyjny śmigłowiec, jednak bezskutecznie.
– Tożsamość mężczyzny potwierdziła na miejscu rodzina zaginionego – mówi Agata Kulikowska de Nałęcz, oficer prasowa ełckiej policji.
Policjanci, pod nadzorem prokuratury, prowadzą czynności w tej sprawie.
Źródło: KP PSP w Ełku, KPP w Ełku
Autor: tg