Bolcie (gm. Wiżajny)
Ciekawość to pierwszy stopień do… mandatu.
Przekonał się o tym Litwin, który chciał na własne oczy zobaczyć, jak wygląda granica trzech państw. 46-letni turysta pojechał z kolegą na wycieczkę rowerową. Będąc w okolicach Wisztyńca, trójstyku granic, 46-latek, nie zważając na tablice informacyjne, przekroczył granice Unii Europejskiej.
Na terenie Rosji zatrzymali go tamtejsi funkcjonariusze. O ciekawskim turyście poinformowali placówkę Straży Granicznej w Dubeninkach, a polscy pogranicznicy ukarali 46-latka 400-złotowym mandatem.
Mirosława Aleksandrowicz, rzecznik warmińsko-mazurskiej straży granicznej przyznaje, że takie incydenty nie są odosobnione.
Źródło: W-M Oddział Straży Granicznej
Autor artykułu: mp