Za nami kolejne spotkanie konsultacyjne w sprawie przebudowy ul. Wojska Polskiego w Ełku. Tym razem przyszło kilkunastu mieszkańców zainteresowanych planami remontu najważniejszej arterii w mieście. Podczas wcześniejszych konsultacji kilka obecnych osób było przeciwnych wycince ponad 300 drzew w ramach gruntownej przebudowy ulicy.
-Nie chcemy zapisać się w historii miasta jako drwale. Jednak kompleksowy remont ulicy Wojska Polskiego, udrożnienie ruchu w centrum oraz poprawa bezpieczeństwa wiąże się z wycinką drzew, mówił podczas wtorkowego (7.11) spotkania w ełckim ratuszu Tomasz Andrukiewicz, prezydent Ełku.
Na każde wycięte drzewo, Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska nakazuje nasadzenie trzech. Prezydent Andrukiewicz, zapewnia, że nie będzie to karłowata roślinność, ale trzymetrowe drzewa.
Czy inwestycja zostanie zrealizowana w takim kształcie jaki zakłada prezentowany mieszkańcom projekt? Zadecyduje o tym Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska.
Ratusz zobowiązany był do przygotowania raportu oddziaływania na środowisko, który został przesłany na początku października do RDOŚ.
-Czekamy na decyzję, która ma trafić do ratusza w ciągu kilku najbliższych dni, mówi Roman Gorczyca, specjalista ds. ochrony środowiska w Urzędzie Miasta w Ełku.
Według obecnych planów remont ul. Wojska Polskiego podzielony będzie na dwa etapy. Pierwszy zakłada modernizację odcinka od skrzyżowania z ul. Kościuszki do skrzyżowania z ul. Mickiewicza, mówi Tomasz Andrukiewicz, prezydent Ełku.
Koszt pierwszego etapu inwestycji to 12 mln złotych. 85% tych środków to dofinansowanie z unijnych projektów. Prace miałby ruszyć w 2019 roku.
Większość mieszkańców ul. Wojska Polskiego, którzy pojawili się na wtorkowych (7.11) konsultacjach, chwaliło projekt przebudowy najważniejszej drogi w mieście oraz możliwości dyskusji w tej sprawie.
Jeszcze do 9 listopada w Urzędzie Miasta w Ełku każdy zainteresowany może zapoznać się z planami przebudowy ul. Wojska Polskiego na odcinku od ul. Kościuszki do ul. Sikorskiego i zgłosić swoje uwagi.
