Próbę uruchomienia kąpieliska na miejscowym jeziorze zapowiada Arkadiusz Nowalski, burmistrz Sejn. Przy jeziorze Sejny od sześciu lat funkcjonuje plaża. Miasto za kilkaset tysięcy złotych przygotowało tam wiaty, miejsce na ognisko i parking. Problem w tym, że mało kto chce się tam kąpać. Dno jest bowiem zamulone i pełne wodorostów. Arkadiusz Nowalski, burmistrz Sejn przyznaje, że problem istnieje. Zapowiada, że po skonsultowaniu z właścicielem jeziora, wspólnymi siłami będzie próbował uruchomić kąpielisko.
Właścicielem jeziora, jak w miejscowym starostwie ustaliło Radio 5, jest Skarb Państwa, a zarządcą Marszałek Województwa Podlaskiego.