Karolin
Decyzję o zamknięciu wodociągu w gminie Giby z powodu wykrycia bakterii coli wydała w piątek (21.09) sejneńska stacja sanitarno-epidemiologiczna. Bakterię wykryto po przeprowadzonym kilka dni temu badaniu w szkole w Karolinie. Woda w kranach jednak będzie, bo samorząd postanowił, że nie zamknie ujęcia. Miejscowe władze są przekonane, że decyzja sanepidu jest na wyrost, ponieważ została oparta o jedno badanie z dawno nieużywanego kranu. Samorząd przeprowadził dezynfekcję sieci w tym miejscu i nie zgadza się na zamknięcie całego wodociągu. Informację przekazał Radiu 5 Robert Bagiński, zastępca wójta gminy Giby.
Zastępca wójta wyjaśnia, że zamknięcie całego wodociągu byłoby wyjątkowo uciążliwe dla mieszkańców, bo – o ile ludzie zorganizują sobie wodę do picia – to już w przypadku hodowli bydła potrzebne są jej duże ilości. Tymczasem gmina nie ma możliwości zapewnienia potężnych beczkowozów.
Autor: AP