Radio 5

Coraz bliżej inkorporacji PKSów

Coraz bliżej połączenia suwalskiego PKSu z pozostałymi podlaskimi spółkami PKS. Plan połączenia spółek został zaopiniowany przez biegłego rewidenta wyznaczonego przed Sąd Rejonowy w Białymstoku. Według opinii dokument zawiera wszystkie elementy i załączniki wymagane przepisami.

To kolejny krok do inkorporacji podlaskich spółek PKS. Plan połączenia spółki PKS w Białymstoku ze spółkami w Suwałkach, Łomży, Zambrowie i Siemiatyczach został złożony do sądu 29 lipca. Nad dokumentem pracował Zespół do opracowania rozwiązań i instrumentu do dalszego funkcjonowania spółek prawa handlowego odpowiedzialnych za drogowy transport publiczny, w których Województwo Podlaskie posiada udziały lub akcje. Ponadto zlecone zostały analizy eksperckie – ekonomiczne i prawne, które bazowały na danych przesłanych bezpośrednio przez spółki.

Później plan podpisały zarządy spółek i zaczęła się procedura połączeniowa. W piątek, 28 października do Urzędu Marszałkowskiego w Białymstoku wpłynęły pierwsze zawiadomienia od zarządów o planowanym połączeniu. Kolejne powinny wpłynąć w ciągu 14 dni.

Ostatnim etapem procedury połączeniowej będzie podjęcie przez zgromadzenia wspólników, walne zgromadzenia akcjonariuszy łączących się spółek uchwał połączeniowych, w terminie 30 dni od daty pierwszego zawiadomienia.

Po podjęciu uchwał, zarząd każdej ze spółek zgłasza do sądu rejestrowego uchwałę o połączeniu oraz wpis połączenia w KRS przez sąd rejestrowy. Tego dnia nastąpi połączenie spółek.

Przypomnijmy, że przeciwni inkorporacji PKSów są związkowcy z Suwałk, Zambrowa i Siemiatycz. Sądzą, że to sposób na uratowanie białostockiej spółki ich kosztem. Boją się o swoje miejsca pracy. W Suwałkach zbierane są podpisy przeciwko połączeniu. Załoga miejscowego PKSu jest bardzo zdeterminowana i w razie połączenia spółek jest gotowa do strajku.