Augustowian zaangażowanych w sprawę budowy miejskich ulic uspokaja Wojciech Walulik, burmistrz miasta i zapewnia, że miasto nie zrezygnuje z tej inwestycji. Chodzi o zgrzyt w sprawie remontów. Miejscy urzędnicy chcieli prowadzić prace drogowe na podstawie zgłoszenia. Natomiast starostwo jest na stanowisku, że przedsięwzięcia wymagają zezwolenia na budowę. To procedura zwykle droższa i czasami dłuższa. Sprawa była przedmiotem dyskusji na sesji Rady Miejskiej i tematem konferencji prasowej starosty. Stanęło na tym, że przynajmniej w sprawie dwóch ulic: Słonecznej i Jabłoniowej rozstrzygnięcie wyda wojewoda podlaski. Teraz miasto czeka na decyzję.
Wojciech Walulik, burmistrz Augustowa uspokaja i zapewnia, że bez względu na rozstrzygnięcie samorząd będzie realizował zapowiadany program budowy ulic ze wsparciem mieszkańców.
Jednocześnie włodarz liczy, że wojewoda zgodzi się na prace w oparciu o uproszczone procedury. Dzięki temu prace będą przebiegać szybciej i taniej.
