Na decyzję w sprawie przekazania gruntów pod budowę lotniska czekają władze Suwałk. Czesław Renkiewicz, prezydent miasta liczy, że w ciągu najbliższego tygodnia wojewoda podlaski podpisze odpowiedni dokument. To pozwoli na dalsze działania. Włodarz szacuje, że pas startowy uda się zbudować w ciągu dwóch lat.
Suwalski samorząd od dawna zabiega o pozyskanie gruntów Skarbu Państwa na południu miasta, aby zbudować tam pas startowy obsługujący małe samoloty. Kiedy rok temu wojewoda zgodził się przekazać ziemię na zasadzie wymiany gruntów, okazało się, że miasto musi zapłacić dwa miliony złotych podatku. Władze nie chciały się na to zgodzić, dlatego sprawa trafiła do sądu. Ostatnio Czesław Renkiewicz, prezydent Suwałk wystąpił do wojewody o przekazanie ziemi w postaci darowizny. To pozwoli uniknąć podatku. We wrześniu Bohdan Paszkowski, wojewoda podlaski zapewniał, że kwestie formalne zostaną uregulowane w najbliższym czasie i niebawem miasto będzie miało potrzebny teren.