Czterech pijanych kierowców zatrzymali w miniony weekend gołdapscy policjanci. Wszyscy niebawem staną przed sądem.
Niechlubnym rekordzistą okazał się obywatel Ukrainy, który na rondzie przy Placu Zwycięstwa w Gołdapi zjechał na wysepkę i uszkodził znak drogowy. 36-latek wydmuchał 2,5 promila.
1,5 promila miał motocyklista zatrzymany w okolicach miejscowości Żytkiejmy. Dodatkowo 20-latek nie posiadał uprawnień do kierowania.
Trzeci pijany kierowca to mężczyzna jadący Passatem zatrzymany w Gołdapi. 26-latek wydmuchał blisko promil.
Ostatni wpadł 41-latek. Mężczyzna jechał przez miejscowość Pogorzel, mając w organizmie ponad promil alkoholu i nie posiadając uprawnień.