O tym, że czujnik tlenku węgla może uratować zdrowie i życie przekonali się mieszkańcy kamienicy przy ul. Kościuszki w Suwałkach. W niedzielę po południu dyżurny Stanowiska Kierowania Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej otrzymał zgłoszenie o alarmie czujki. W mieszkaniu, gdzie było zamontowane urządzenie przebywała trzyosobowa rodzina z dzieckiem. Po przyjeździe na miejsce strażacy wykonali pomiary. Urządzenia wykazały wysokie stężenie gazu w powietrzu. Natychmiast ewakuowano mieszkańców, a pomieszczenia zostały przewietrzone. – Dzięki czujnikowi tlenku węgla trzyosobowa rodzina uniknęła zatrucia czadem. Włączenie się sygnału akustycznego w detektorze zaalarmowało mieszkańców- mówi starszy kapitan Anna Dworak-Petrikas, rzecznik prasowy suwalskich strażaków. Strażacy zachęcają do zakupu i instalowania czujników we wszystkich mieszkaniach i domach. Niewielki koszt zakupu urządzenia to inwestycja w bezpieczeństwo całej rodziny.
Czujnik zadziałał – nikomu nic się nie stało
