Giżycko
Defibrylatory AED zostały ustawione w najbardziej uczęszczanych punktach w Giżycku. Zakup i rozmieszczenie siedmiu urządzeń były możliwe dzięki inicjatywie radnych miejskich Piotra Andruszkiewicza i Marcina Jakowicza oraz Ewy Ostrowskiej z giżyckiego Urzędu Miasta.
Trzy z nich są dostępne przez całą dobę – w Ekomarinie, przy lodowisku oraz jeden mobilny w dyspozycji Straży Miejskiej.
Pozostałe defibrylatory – w Twierdzy Boyen, Urzędzie Miasta Giżycko, w Miejskiej Bibliotece Publicznej i w budynku pływalni, dostępne są w godzinach otwarcia tych placówek.
– To krok do poprawy bezpieczeństwa w naszym mieście, ale będziemy starali się, by wszystkie urządzenia były dostępne przez całą dobę – mówi radny Piotr Andruszkiewicz.
Według polskiego prawa, każdy jest zobowiązany do udzielenia pierwszej pomocy poszkodowanemu w sytuacji zagrożenia życia.
Za udzielenie pierwszej pomocy uznaje się już wezwanie pogotowia ratunkowego, ale to nie znaczy, że powinniśmy na tym etapie się zatrzymać.
– W krytycznych sytuacjach liczy się dosłownie każda minuta – mówi radny Marcin Jakowicz, który jest też ratownikiem medycznym.
Defibrylatory AED to najprostsze w obsłudze urządzenia tego typu. Nie potrzeba do ich użycia żadnych specjalnych kwalifikacji. Poleceniami głosowymi defibrylator przeprowadzi nas przez cały proces reanimacji poszkodowanego.
– Urządzenie samo wykrywa, kiedy wysyłać impuls prądu, więc nie ma ryzyka, że użyjemy go nieprawidłowo – dodaje Marcin Jakowicz.
Projekt został zrealizowany ze środków Giżyckiego Budżetu Obywatelskiego.
Źródło: Radio 5
Autor: tg