Wielkie święto fanów bluesa w Suwałkach. Piątek (07.07) to drugi dzień festiwalu, który z roku na rok przyciąga coraz większą liczbę miłośników. Dziesiąta, jubileuszowa edycja Suwałki Blues Festival rozkręciła się na dobre. Fani przybywają z różnych zakątków Polski i z zagranicy aby przeżywać wspólnie tą muzyczną ucztę.
Jeszcze w piątek (07.07) na scenach plenerowych ustawionych na ulicy Kościuszki i w Parku Konstytucji 3 Maja wystąpią między innymi Eddie Martin Blues Band czy Fantastic Negrito. Główną gwiazdą wieczoru będzie Doyle Bramhall.
Bramhall to jeden z najwyżej ocenianych współczesnych gitarzystów. Jego widowiskowy sposób gry i porywające gitarowe sola, przydały dodatkowego blasku występom zespołu Rogera Watersa. Eric Clapton również dojrzał ogromy potencjał tkwiący w tym muzyku. Jak przyznaje Bramhall współpraca z Claptonem to spełnienie marzeń.
Dodatkową atrakcją bluesowych występów był także pokaz barwnych Mazd MX-5.
W piątkowy wieczór otwarcia festiwalu na plenerowej scenie dokonał Czesław Renkiewicz, prezydent Suwałk.
Blues w mieście będzie rozbrzmiewał do niedzieli 9 lipca. Zagrają jeszcze The Original Blues Brothers Band (USA) czy gwiazda polskiego bluesa – zespół Dżem. Suwałki Blues Festiwal to też koncerty klubowe, śniadania bluesowe, otwarta scena bluesowa, koncert na lawecie czy parada motocykli.