Dwóch kurierów uczestniczących w procederze oszustwa metodą „na wnuczka” zatrzymali węgorzewscy policjanci. To 23-letni mężczyźni, którzy na zlecenie oszustów odbierali wyłudzane pieniądze.
Z ustaleń śledczych wynika, że obaj podejrzani jakiś czas temu zamieścili w internecie ogłoszenia o poszukiwaniu pracy. Następnie zadzwonił do nich mężczyzna, oferując pracę kuriera. Mężczyźni mieli zajmować się odbiorem od klientów przesyłek i dostarczaniem ich drugiemu kurierowi, albo wpłatą pieniędzy na konto. Pracodawca tłumaczył, że zajmuje się handlem protezami kończyn i na to są przeznaczane odbierane przez kurierów pieniądze.
Do pierwszego wyłudzenia doszło w Węgorzewie na początku stycznia. 87-letnia kobieta przekazała „kurierowi” 4 tys. zł. Ten sam mężczyzna – mieszkaniec gminy Pozezdrze – brał również udział w oszustwie na terenie Giżycka. 80-letnia kobieta przekazała mu 6 900 zł – informuje Agnieszka Filipska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Węgorzewie.
Na początku lutego węgorzewscy policjanci zatrzymali drugiego „kuriera” zamieszanego w sprawę oszustwa. To 23-letni mieszkaniec gminy Sztum. Jak się okazało podejrzany dwukrotnie odbierał pieniądze od ofiar przestępców i wykonywał przelewy bankowe na konta oszustów.
Obaj mężczyźni usłyszeli zarzut uczestnictwa w procederze oszustwa metodą ,,na wnuczka”. Grozi za to 8 lat więzienia. Prokurator zastosował wobec 23–latków policyjne dozory.
Śledczy szukają także oszusta lub oszustów, którzy dzwonili do seniorów i zlecali kurierom odbieranie pieniędzy.