Podwyżki dostali dyrektorzy trzech największych podlaskich szpitali: wojewódzkiego w Białymstoku, psychiatrycznego w Choroszczy i wojewódzkiego w Suwałkach. Od nowego roku zarabiają po 19 tysięcy 400 złotych brutto. Przykładowo Adam Szałanda, dyrektor szpitala w Suwałkach zarabiał dotychczas 13 800 złotych brutto. O podwyżkę dla dyrektora wnioskowała Rada Społeczna Szpitala. Urszula Arter, rzecznik prasowy Marszałka Województwa Podlaskiego wyjaśnia, że Zarząd Województwa chciał docenić dyrektorów. Co więcej szefowie szpitali od lat nie dostawali podwyżek. Przykładowa, pensja Adama Szałandy nie była zmieniana od 2011 roku. Ponadto podwyżki dyrektorów nie sięgają górnej, zapisanej w u stawie wysokości 26 tysięcy złotych.
Rzecznik przypomina, że dyrektorzy są aktywni w pozyskiwaniu środków na rozwój szpitali i zakresu ich usług.
Jednocześnie Urszula Arter mówi, że tacy fachowcy są poszukiwani na rynku pracy, a ich dotychczasowe pensje nie są atrakcyjne. Wzrost poborów jest inwestycją, aby dyrektorzy pozostali na stanowiskach.