Działkowcy z Giżycka liczą straty po tym, jak woda zalała ich ogrody. Chodzi o działki położone między ul. Kilińskiego a Obwodową. Ostatnie intensywne opady deszczu spowodowały, że zalanych zostało dwa i pół hektara posesji, czyli około 200 ogródków i ścieżek. Sytuację utrudnia bliskość jeziora Wojsak, którego brzegi stanowią tereny podmokłe, bagniste i dodatkowo płaskie. Kiedy w zbiorniku przybywa wody, działki są zalewane.
W czwartek (21.09) wypompowywaniem wody zajęli się strażacy.
– Uruchomiono trzy pompy, jednak sytuacja niewiele się zmieniła – mówią działkowcy.
Najgorsza sytuacja jest na działkach tuż pod lasem graniczących z jeziorem.
W sprawie zalewanych działek próbowaliśmy kontaktować się z Andrzejem Urbaniakiem, prezesem Rodzinnych Ogródków Działkowych im. Wojciech Kętrzyńskiego w Giżycku. W piątek (22.09) prezes był jednak niedostępny. Do tematu będziemy wracać.