Suwałki
Po ponad stu latach na cmentarzu spoczął nieznany, niemiecki żołnierz, którego zwłoki ekshumowali dziś w lesie koło Bakałarzewa pracownicy Instytutu Pamięci Narodowej. O zwłokach w lesie gmina dowiedziała się dwa lata temu. Po przeprowadzonych ze strażakami oględzinach gminni urzędnicy potwierdzili, że w mogile znajduje się ciało i wystąpili do IPN-u. Dziś na miejscu pojawili się pracownicy Komisji Ścigania Zbrodni Przeciwko Narodowi Polskiemu IPN-u. Przeprowadzili ekshumację i na podstawie odnalezionych guzików, łusek i innych pozostałości stwierdzili, że zmarły był niemieckim żołnierzem, uczestnikiem I wojny światowej. Po południu ciało złożyli na cmentarzu żołnierzy z I wojny światowej w pobliskiej Wólce. O szczegółach mówi Piotr Kędzior-Babiński, archeolog z Biura Upamiętniania Walk i Męczeństwa.
Tereny gminy Bakałarzewo w czasie I wojny światowej były miejscem licznych starć rosyjsko-niemieckich oraz przemarszów wrogich wojsk. Wokół Bakałarzewa znajdują się cztery cmentarze żołnierzy z tego okresu. Nic więc dziwnego, że w lesie trafiono na ciało. Zdaniem Tomasza Naruszewicza, wójta gminy i historyka, w okalających miejscowość lasach może spoczywać wielu poległych żołnierzy.
Autor: AP