Grajewo
Fałszywy „wnuczek” znów dzwoni. Na szczęście tym razem nikt nie stracił oszczędności życia.
W poniedziałek (13.08) oficer dyżurny grajewskiej policji otrzymał zgłoszenie w sprawie telefonu od oszustów. Z relacji starszej mieszkanki Grajewa wynikało, że na jej numer stacjonarny zadzwoniła nieznana jej kobieta. Poinformowała seniorkę, że jej wnuczek spowodował poważny wypadek, w którym są osoby ranne. Ratunkiem dla domniemanego wnuczka miało być przekazanie pieniędzy przez starszą panią. Ta jednak postanowiła sprawdzić, czy jej wnuczek faktycznie wpadł w kłopoty i skontaktowała się ze swoją rodziną. Bliscy zaprzeczyli, by taka sytuacja miała miejsce. O wszystkim powiadomiono policję.
A funkcjonariusze po raz kolejny przypominają: oszuści podczas prowadzonych rozmów telefonicznych grają na emocjach. Wykorzystują litość, strach, lęk – wszystko po to, aby zmanipulować potencjalną ofiarę, zdobyć informacje o posiadanych oszczędnościach oraz doprowadzić do przekazania tych pieniędzy oszustom.
Nie dajmy się nabrać na tego typu historie. Bądźmy czujni. Nigdy nie przekazujmy pieniędzy nieznajomym. Zawsze sprawdzajmy usłyszane informacje u swoich bliskich, a o każdym podejrzanym telefonie powiadamiajmy policję.
Funkcjonariusze apelują też do opiekunów osób starszych – informujmy rodziców i dziadków o takich zdarzeniach i ostrzegajmy, by nie dali się oszukać.
Źródło: KPP w Grajewie
Autor artykułu: jwe