Zagubionym w lesie grzybiarzom pomogli grajewscy policjanci. Pierwsze zgłoszenie otrzymali w piątek (19.08). 77-latka oddaliła się od towarzyszących jej osób i nie potrafiła odnaleźć drogi powrotnej. Starszą kobietę zauważyli po dwóch godzinach turyści kilka kilometrów od miejsca gdzie zbierała grzyby i powiadomili funkcjonariuszy. W poniedziałek (22.08) po godzinie 11.30 na numer alarmowy dyżurnego Komendy Powiatowej Policji w Grajewie zadzwonił zdesperowany 73-letni mieszkaniec Ełku i powiedział, że około godziny 6.00 wybrał się do lasu na grzyby i zabłądził. Mężczyzna poinformował, że znajduje się na ścieżce leśnej i podał oznaczenia jakie znalazł na drzewach. -Jak się okazało, ełczanin znajdował się na terenie Biebrzańskiego Parku Narodowego, informuje Sylwia Gosiewska, rzecznika grajewskich policjantów. W poszukiwania grzybiarza zaangażowano też strażników leśnych, którzy po około godzinie od zgłoszenia znaleźli 73-latka. Mężczyzna znajdował się kilka kilometrów od miejsca gdzie pozostawił swój samochód.