Haszysz i amfetaminę zabezpieczyli węgorzewscy policjanci podczas kontroli drogowej auta. Narkotyki posiadał pasażer sprawdzanego pojazdu.
Kierującego Fordem węgorzewscy kryminalni zatrzymali do kontroli drogowej w piątek w nocy. Podczas wykonywanych czynności czujność policjantów wzbudziło nerwowe zachowanie pasażera. Zdecydowali więc o przeprowadzeniu szczegółowej kontroli obu mężczyzn. Przy kierowcy oraz w samochodzie nic nie znaleźli. Natomiast pasażer, 35-letni mieszkaniec jednej z podwęgorzewskich miejscowości, miał przy sobie wagę elektroniczną. Po dokładnym sprawdzeniu okazało się również, że miał przy sobie ponad 7 gramów haszyszu i prawie 8 gramów amfetaminy. Mężczyzna tłumaczył w trakcie kontroli, że to dopalacze, a już podczas przesłuchania, że to plastelina i proszek do czyszczenia komputerów. Został zatrzymany i noc spędził w policyjnym areszcie.
Za posiadanie narkotyków grozi nawet do 3 lat więzienia.