Las Szwajcarski
Obchody 79. rocznicy rozstrzelania członków Tymczasowej Rady Ziemi Suwalskiej odbyły się w piątek (26.04) przed pomnikiem w podsuwalskim Lesie Szwajcarskim. Mowa o niepodległościowej grupie kapitana Stanisława Bielickiego, która rozpoczęła działania już w listopadzie 1939 roku. Jej członkowie zamierzali między innymi wysadzić w powietrze suwalskie kino, dostępne wówczas tylko dla Niemców. Przygotowali podkop i materiały wybuchowe, ale do akcji nie doszło. W wyniku zdrady jednego z członków, gestapowcy aresztowali kapitana Bieleckiego i jego towarzyszy. Po śledztwie na śmierć skazano 13 osób. Zostali oni rozstrzelani w 1940 roku w Lesie Szwajcarskim. Ich historia to swoisty scenariusz na film. – Co dopiero, gdyby się udało – mówi doktor Jarosław Schabieński, naczelnik Biura Upamiętniania Walk i Męczeństwa Oddziału Instytutu Pamięci Narodowej w Białymstoku.
Przed pomnikiem, upamiętniającym bohaterów, zgromadziły się służby mundurowe, samorządowcy, uczniowie ze Szkoły Podstawowej nr 6 imienia Aleksandry Kujałowicz, jednej z rozstrzelanych. Podczas oficjalnych wystąpień głos zabrał między innymi Witold Kowalewski, starosta suwalski.
Autor: AP