Na ponad 100 tysięcy złotych zostały oszukane dwie mieszkanki Ełku. Kobiety padły ofiarą internetowych adoratorów, którzy okazali się oszustami. Pierwsza z nich nawiązała wirtualną znajomość z mężczyzną podającym się za amerykańskiego żołnierza przebywającego na misjach w Afryce.
– Oszust wyłudził od ełczanki prawie 80 tysięcy złotych – mówi Agata Kulikowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Ełku.
Inna ełczanka przelała swojemu wirtualnemu adoratorowi 32 tysiące złotych.
Policjanci apelują, by w przypadku takich internetowych znajomości zachować ostrożność, szczególnie jeżeli nieznana osoba prosi o wsparcie finansowe. Oszuści doskonale manipulują swoją ofiarą. Wyznają im gorące uczucie, budzą litość, twierdząc, że tylko ona może uratować go z kłopotów czy pomóc w nieszczęściu. Szczególną ostrożność należy zachować w kontaktach z osobami, które twierdzą, że mieszkają w odległym miejscu lub podają zawód uniemożliwiający kontakt na żywo, np. żołnierz czy pracownik platformy wiertniczej.