Zasad działania termowizji oraz ludzkiego mózgu uczyły się dzieci na kolejnych zajęciach w ramach Uniwersytetu Dziecięcego w Suwałkach. Maluchy poznały kamerę termowizyjną, czyli urządzenie obrazowe, które analizuje tzw. temperaturowe promieniowanie podczerwieni. Dzięki temu dzieci zobaczyły, które miejsca na ich ciele są najcieplejsze, a które najchłodniejsze. Nie zabrakło także nauki o funkcjonowaniu ludzkiego mózgu. Młode żaki rozpoznawały artykuły spożywcze jedynie po zapachu lub smaku. Wykonywały ćwiczenia na pamięć, ćwiczyły zdolności manualne czy koncentrację. Uniwersytet Dziecięcy jest już na półmetku. Do uroczystego zakończenia i uzyskania „dyplomu” pozostało dzieciom jeszcze 6 spotkań.