Jarosław Gowin, wicepremier i minister nauki i szkolnictwa wyższego gościł dziś w Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej w Suwałkach. Spotkał się ze studentami i kadrą, zwiedzał uczelniane pracownie, mówił o założeniach nowej ustawy o szkolnictwie wyższym i przekazał szkole prawie półtora miliona złotych na organizację zajęć praktycznych.
Podczas oficjalnego wystąpienia Jarosław Gowin mówił, że nowe przepisy położą szczególny nacisk na równomierny rozwój uczelni i wzrost poziomu nauczania. Za tym drugim pójdzie wzrost wymagań na egzaminach. Kolejna wymieniona zmiana to chociażby stałe cenniki opłat, których uczelnie nie będą mogły zmieniać w trakcie studiów. Wicepremier zapowiedział też, że w najbliższych latach uczelnie otrzymają 2,5 miliarda złotych na rozwój.
Podczas spotkania z dziennikarzami, pytany o przeszłość suwalskiej uczelni, targanej przed laty różnego rodzaju aferami minister powiedział, że ma świadomość problemów PWSZ. Przypomnijmy chociażby, że Zdzisław Siemiaszko, były kanclerz PWSZ, był skazany za plagiat, oszustwo i przekroczenie uprawnień, a teraz jest poszukiwany listem gończym. Minister zaznaczył jednak, że to już przeszłość, bo szkoła zdołała się oczyścić i przeciąć powiązania rodzinno-nepotyczne. Dodał, że nowe prawo będzie poszerzać autonomię uczelni, ale też przewiduje mechanizmy kontrolne ze strony lokalnego środowiska.