Radio 5

Jarosław Zieliński o protestach

Region

Głos w sprawie protestów dotyczących aborcji oraz tak zwanej „piątki dla zwierząt Kaczyńskiego” zabrał w poniedziałek (23.11) Jarosław Zieliński, poseł Prawa i Sprawiedliwości z Suwałk.  Kiedy w regionie odbywały się protesty kobiet i pikiety rolników parlamentarzysta był zakażony koronawirusem. Wymagał hospitalizacji. Teraz, kiedy doszedł do siebie, odpowiedział na prośbę o kontakt Radia 5 i wziął w audycji „Gość Radia 5”. Na wstępie poseł dziękował służbie zdrowia za opiekę i apelował o zachowanie zaleceń pandemicznych.

https://archiwum.radio5.com.pl/wp-content/uploads/2020/11/p1-1.mp3?_=1

Pytany o komentarz do protestów przeciwników zaostrzenia prawa aborcyjnego, którzy pikietowali pod biurem posła przy ulicy Kościuszki w Suwałkach wyjaśniał, że to zły adres. Jak powiedział, nie był nawet sygnatariuszem wniosku do Trybunału Konstytucyjnego, który rozpatrywał sprawę zgodności prawa aborcyjnego z ustawą zasadniczą.  W ocenie posła protestujący zlekceważyli zagrożenie pandemiczne, część młodych uczestników została zmanipulowana, a część nie miała wiedzy, że to nie rząd, tylko Trybunał orzekał w sprawie prawa aborcyjnego.  – Ja nie mam z tym nic wspólnego – mówił Jarosław Zieliński.

https://archiwum.radio5.com.pl/wp-content/uploads/2020/11/p2-1.mp3?_=2

Parlamentarzysta zwrócił też uwagę na wulgarny język protestujących. Zdaniem Jarosława Zielińskiego za postawę młodzieży odpowiadają dorośli, dlatego potrzebna jest praca wychowawcza.

https://archiwum.radio5.com.pl/wp-content/uploads/2020/11/p3-1.mp3?_=3

Poseł odniósł się również do ostatniego wystąpienia Karola Grabowskiego, przewodniczącego Rady Powiatowej Podlaskiej Izby Rolniczej w Augustowie, który prosił o Jarosława Zielińskiego o kontakt. Chodziło o rozmowę w sprawie tak zwanej „piątki dla zwierząt Kaczyńskiego”, czyli nowego prawa zakazującego hodowli zwierząt futerkowych i rytualnego uboju. Rolnicy protestowali przeciwko takim zmianom i chcieli rozmowy z Jarosławem Zielińskim.  Poseł odpowiedział, że cały czas jest w kontakcie z rolnikami, a PiS wspiera wieś od 5 lat. Stwierdził, że prace nad wspomnianą ustawą są zawieszone, więc nie ma tematu do rozmowy w tej kwestii. Apel przewodniczącego poseł odbiera w kategoriach działania politycznego.

https://archiwum.radio5.com.pl/wp-content/uploads/2020/11/p4-1.mp3?_=4

Natomiast działanie Lecha Kołakowskiego, podlaskiego posła PiSu, który z powodu „piątki dla zwierząt” ogłosił odejście z PiSu Jarosław Zieliński ocenił jako chwiejne. Zdaniem parlamentarzysty z Suwałk nie można ryzykować utraty większości sejmowej przez ugrupowanie, które realizuje politykę dobrej zmiany.

https://archiwum.radio5.com.pl/wp-content/uploads/2020/11/p5.mp3?_=5

Przypomnijmy, że po ogłoszeniu odejścia Lech Kołakowski spotkał się z prezesem Prawa i Sprawiedliwości. Po rozmowie z Jarosławem Kaczyńskim poinformował dziennikarzy, że jego sytuacja związana z członkostwem jest otwarta.

Autor: AP