Przed sądem będzie tłumaczył się 39-letni mężczyzna, który prowadził auto, mimo aktywnego zakazu. Kierowcę BMW ełccy policjanci zatrzymali do kontroli w poniedziałek wieczorem. Mężczyzna twierdził, że nie ma przy sobie dokumentów, bo zostawił je w miejscu zamieszkania. Chcąc uniknąć odpowiedzialności podał policjantom fałszywe dane personalne. Funkcjonariusze szybko jednak ustalili prawdziwe dane kontrolowanego mężczyzny oraz powód jego postępowania.
Mówi Agata Jonik z Komendy Powiatowej Policji w Ełku:
Odpowiedzialności nie uniknęła również żona 39-latka. Kobieta choć wiedziała, że jej mąż nie ma uprawnień do kierowania autem, wsiadła z nim do samochodu i pozwoliła, by prowadził. Kobieta ukarana została 300 zł mandatem.