Radio 5

Jutro kolejne spotkanie

Po raz piąty spotkają się we wtorek (15.05) w sprawie podwyżek pielęgniarki i położne z suwalskiego szpitala oraz dyrekcja placówki. Jeśli i tym razem nie dojdą do porozumienia, spotkanie zakończy się podpisaniem protokołu rozbieżności. Po nim strony będą szukały mediatora. Jeśli nie zgodzą się na proponowane przez siebie osoby, mediatora wskaże Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Jeśli mediacje nie przyniosą porozumienia, w szpitalu odbędzie się referendum w sprawie strajku.  To oczywiście czarny scenariusz, bo do porozumienia może dojść na każdym etapie. Przypomnijmy, że pielęgniarki i położne wystąpiły o podwyżki w lutym tego roku. Nie chodziło jednak wyłącznie o pieniądze. Pielęgniarki i położne twierdziły, że w szpitalu jest za mało personelu i cały czas spychane są na nie dodatkowe obowiązki. Dlatego wystąpiły do dyrektora z listą 9 postulatów. Wśród nich było wprowadzenie trzyosobowej obsady położnych na bloku porodowym, likwidacja jednoosobowych obsad na dyżurach, zapewnienie pokoi socjalnych, remont szatni. W toku spotkań dyrektor szpitala obiecał remont szatni pracowniczej oraz pomoc dla pielęgniarek na kilku oddziałach, ale nie padła żadna obietnica podwyżek. Postulaty płacowe dotyczą tysiąca złotych podwyżki i dodatku wysokości 15% płacy zasadniczej pielęgniarkom i położnym ze stanowisk zabiegowych, opatrunkowych i endoskopowych.