Suwałki
30 października w kalendarzu świąt specjalnych widnieje jako Dzień Spódnic. Jak opowiadała dziś (30.10) Radiu 5 Magdalena Zielińska z Suwalskiego Ośrodka Kultury, badania archeologiczne wykazały, że pierwsze ubrania przypominające tę część garderoby były znane już kilka tysięcy lat przed naszą erą. Co ciekawe, nosili je również mężczyźni. Dopiero z czasem zarysował się wyraźny podział: panowie – spodnie, a panie – spódnice.
Kształt i długość spódnic zmieniał się na przestrzeni wieków. Średniowieczne damy z wyższych sfer nosiły na przykład ogromne, szerokie spódnice, których średnica u dołu wynosiła nawet 3 metry. Z kolei od lat 90. XIX wieku długość zaczęła się systematycznie skracać. Szczególnie przyczyniły się do tego wojny, podczas których należało oszczędzać, na czym tylko się dało.
Smutny okres dla wielu miłośników damskich wdzięków rozpoczął się w latach 70., kiedy to spodnie zawitały do kobiecych szaf. Spodnie szybko przestały być manifestacją emancypacji i stały się integralną częścią damskiej garderoby. W wielu krajach zachodnich są również uważane za bardziej „przyzwoite” i profesjonalne.
Autor: DS, SzK