Ełk
Nie milkną protesty po ostatnim wyroku Trybunału Konstytucyjnego, który orzekł, że aborcja z powodu ciężkiej wady płodu jest niezgodna z Konstytucją.
W Ełku po spotkaniach przy biurze posła PiS Wojciecha Kossakowskiego i marszach ulicami miasta, przyszedł czas na blokadę ruchu. Na dzisiaj (26.10) Ogólnopolski Strajk Kobiet zapowiedział blokady w całym kraju. Manifestujący pojawią się na ulicach, skrzyżowaniach i pasach dla pieszych. Tak ma też być i w Ełku.
Jak powiedziała Radiu 5 Beata Adamczyk, współorganizatorka dzisiejszego wydarzenia, protestujący spotkają się o godzinie 16:00 przy pomniku Rusałki na przeciwko kościoła pod wezwanie Najświętszego Serca Jezusowego .
W środę w całym kraju kobiety w ramach protestu nie pójdą do pracy, a na piątek (30.10) zaplanowano najazd na Warszawę. Ełczanki również wybierają się do stolicy.
Źródło: Radio 5
Autor: jwe
Suwałki
Kolejny protest organizują dziś w Suwałkach kobiety oburzone wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego w sprawie zaostrzenia prawa aborcyjnego.
Uczestniczki protestu zamierzają spotkać się o godzinie 16:00 na Placu Marii Konopnickiej i spacerując po okolicznych przejściach dla pieszych skutecznie utrudniać ruch drogowy. Kobiety zamierzają tez udać się przed biuro Jarosława Zielińskiego, posła Prawa i Sprawiedliwości, gdzie zapalą znicze. O szczegółach mówiła Radiu 5 Sylwia Gorlo, współinicjatorka protestu.
Protesty to pokłosie wyroku Trybunału Konstytucyjnego, który orzekł, że przepis zezwalający na dopuszczalność aborcji w przypadku dużego prawdopodobieństwa ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu jest niezgodny z konstytucją. Przeciwko tej decyzji wystąpiły kobiety w całej Polsce. Nie chcą być zmuszane do rodzenia ciężko upośledzonych lub martwych dzieci. Chcą mieć wybór, dlatego od kilku dni organizują pikiety. Tak było między innymi w Suwałkach i Augustowie, gdzie w każdym z protestów uczestniczyło około tysiąc kobiet. Zarówno w Suwałkach jak i w Augustowie pikietujący zapalali znicze przed biurem posła PiSu Jarosława Zielińskiego.
Autor: AP