Suwałki
Jest mniej kolizji, a kierowcy jeżdżą wolniej – takie wnioski na temat ronda u zbiegu ulicy Pułaskiego i Armii Krajowej w Suwałkach wysuwa Tomasz Drejer, dyrektor miejscowego Zarządu Dróg i Zieleni. Przed trzema miesiącami pechowe skrzyżowanie, na którym regularnie dochodziło do stłuczek, zostało zastąpione rondem. Wprowadzenie ruchu okrężnego wymusiło na kierujących zdjęcie nogi z gazu. Wcześniej wiele aut jechało z prędkością ponad 70 km na godzinę. – Zmiana zdecydowanie zwiększyła bezpieczeństwo na tym skrzyżowaniu – uważa Drejer.
Nie wszyscy kierowcy przyzwyczaili się jednak do nowej organizacji ruchu. Dlatego, jak dodaje Drejer, wciąż trzeba zachować szczególną ostrożność.
Autor: KZ