Ełk
W czterech miejskich przedszkolach w Ełku pojawiły się przypadki zakażenia koronawirusem. Chodzi o: „Perełkę”, „Ekoludki”, „Bajkę” i „Słoneczną Ósemkę”.
– Wygląda to różnie, mamy tam od jednego do trzech zakażonych nauczycieli – mówi Artur Urbański, zastępca prezydenta Ełku, odpowiedzialny za oświatę.
Część grup przedszkolnych jest obecnie zawieszona. Dzieci, które miały kontakt z chorymi opiekunami, trafiły na kwarantannę.
W przedszkolach zachowany jest reżim sanitarny, pedagodzy zwracają uwagę na każdy niepokojący objaw u podopiecznych.
– Staramy się w porę i bardzo szybko wyłapywać te sytuacje, które mogą potencjalnie grozić zakażeniem innych dzieci i pracowników – mówi Artur Urbański.
Także rodzice zobowiązani są do tego, by nie posyłali do placówek pociech z nawet najmniejszymi objawami infekcji. Wszyscy musieli podpisać specjalne oświadczenia w tej sprawie.
Zgodnie z decyzją rządu, od poniedziałku (09.11) najmłodsze klasy podstawówek będą uczyć się zdalnie. Przedszkola działają jednak normalnie. Tym bardziej ważne jest, by zapewnić ciągłość ich funkcjonowania. Wiceprezydent zapewnia, że sytuacja w Ełku została opanowana. Zdecydowana większość przedszkolaków może normalnie uczestniczyć w zajęciach.
Najwięcej zakażeń wśród kadry wystąpiło w przedszkolu „Perełka”. Koronawirusem zakaziło się tam troje pedagogów. Z kolei najwięcej, bo aż 9 wyłączonych grup jest obecnie w „Ekoludkach”. W sumie we wszystkich placówkach prowadzonych przez samorząd Ełku pracują 62 z 76 grup przedszkolnych.
Źródło: Radio 5
Autor artykułu: mp