Plac Piłsudskiego w Giżycku nie zostanie wyremontowany tak, jak chciały tego władze miasta. Koszty inwestycji są zbyt wysokie.
Połamane betonowe płyty, nierówne spoiny, zniszczone schody i stojące kałuże – tak obecnie wygląda miejsce w centrum miasta.
Pierwszy projekt remontu placu zakładał stworzenie parkingu podziemnego, zbiornika retencyjnego i miejsca do organizacji miejskich uroczystości.
-Inwestycja okazała się jednak zbyt kosztowna, dlatego miasto ogłosiło przetarg jedynie na wymianę nawierzchni, mówi Wojciech Iwaszkiewicz, burmistrz Giżycka.
Jak dodaje włodarz grodu nad Niegocinem, po remoncie parkowanie samochodów na placu będzie płatne.
Iwaszkiewicz podkreśla, że jeżeli w przyszłości znajdą się większe środki finansowe, to istnieje możliwość powrotu do wcześniejszej koncepcji przebudowy Placu Piłsudskiego.