Gołdap
Kradli co popadnie, jak najszybciej sprzedawali łupy, a pieniądze wydawali na alkohol. To sprawcy włamań do altanek działkowych i campingów na terenie Gołdapi.
Łącznie usłyszeli 18 zarzutów. Zatrzymani to trzej mężczyźni w wieku 24, 35 i 39 lat oraz 36-letnia kobieta. Jak mówi Anna Barszczewska, rzecznik prasowy gołdapskiej policji, grupa działała głównie pod osłoną nocy.
Włamując się, wybijali szyby, wyrywali zamki, niszczyli drzwi i zrywali kłódki. Straty, wynikające z tych uszkodzeń, często przewyższały wartość skradzionego mienia.
Ich łupem padały drobne narzędzia ogrodowe, kosy spalinowe, sprzęt rtv, kosiarki czy kuchenki i butle gazowe. To co udało się ukraść, od razu sprzedawali. Straty spowodowane ich niechlubną „działalnością” wyceniono na prawie 7 tysięcy złotych.
Wszyscy zatrzymani przyznali się do zarzucanych czynów. Za swoje postępowanie odpowiedzą przed sądem. Grozi im do 10 lat pozbawienia wolności.
Źródło: KPP w Gołdapi
Autor: tg