Za oszustwo odpowiedzą dwaj obywatele Litwy zatrzymani dzięki wspólnej akcji suwalskich policjantów i funkcjonariuszy urzędu celnego. Obaj przyznali się do winy. Teraz odpowiedzą przed sądem. Grozi im do 8 lat więzienia. W styczniu w warsztacie samochodowym w Suwałkach jeden z podejrzanych zostawił Audi. W minioną sobotę do zakładu zadzwoniła osoba podająca się za właściciela pojazdu z pytaniem o koszt naprawy. Jeszcze tego samego popołudnia po samochód zjawił się nieznajomy mężczyzna, z nikim nie rozmawiając wsiadł do niego i odjechał. Pracownicy warsztatu powiadomili policjantów, a ci wszystkie służby w powiecie. Niespełna godzinę później funkcjonariusze białostockiej Izby Celnej zatrzymali poszukiwane auto w pobliżu granicy z Litwą. Za kierownicą samochodu siedział 32-letni Litwin – właściciel Audi. Dodatkowo jeszcze tego samego dnia w ręce funkcjonariuszy wpadł współdziałający z nim 29-latek.
Oszustwo w warsztacie samochodowym
