Czy doszło do bestialskiego zabicia psa, wyjaśniają grajewscy policjanci.
Zgłoszenie funkcjonariusze miejscowej komendy przyjęli w sobotę (03.03.). Do komisariatu zgłosiła się właścicielka czworonoga. Z jej relacji wynikało, że pies zaginął kilka dni wcześniej, a poszukiwania nie dawały rezultatów. Aż do dnia, kiedy właścicielka pupila ruszyła przeszukać las. Tam natrafiła na ciało psa z raną postrzałową. Wówczas postanowiła sprawę zgłosić na policję.
Przyjęcie takiego zgłoszenia potwierdziła Radiu 5 Sylwia Gosiewska oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Grajewie. Funkcjonariusze prowadzą postępowanie wyjaśniające w tej sprawie.
Za zabijanie zwierząt i znęcanie się nad nimi grozi do 3 lat więzienia. W przypadku dokonania tego ze szczególnym okrucieństwem – kara wzrasta do 5 lat.