Suwalski „maluch” w najbliższą niedzielę (09.07) trafi do aktora Toma Hanksa. To finał całej akcji zorganizowanej przez Monikę Jaskólską, z Bielska-Białej, pomysłodawczyni przekazania malucha artyście. Jaskólska jakiś czas temu zobaczyła, że aktora zainteresowały takie auta i umieścił kilka zdjęć z Fiatem 126 P na portalu społecznościowym. Aby sfinalizować akcję przekazania gwiazdorowi „malucha”, rozpoczęła zbiórkę pieniędzy na jego zakup i poszukiwania właściwego auta. Chodziło o to, żeby Fiat był wyprodukowany w 1975 roku lub wcześniej, aby Tom Hanks mógł zarejestrować auto w Stanach Zjednoczonych i poruszać się nim po drogach. Odpowiedni samochód znalazł się w Suwałkach. Pod koniec stycznia na lawecie został przetransportowany do Bialska-Białej, gdzie przeszedł gruntowny remont. Data przekazania fiata dla aktora nie jest przypadkowa. Tego dnia Tom Hanks obchodzi swoje 61 urodziny.