21-latek zatrzymany w podsuwalskim Starym Folwarku odpowie za posiadanie amfetaminy. Młody mężczyzna miał w samochodzie torebkę z białym proszkiem. Po wstępnym sprawdzeniu okazało się, że to amfetamina. Skodę Felicję, którą kierował 21-latek policjanci próbowali skontrolować w sobotę przed godz. 19.00. Na widok radiowozu kierowca gwałtownie zawrócił. Mimo tego mundurowi zatrzymali samochód. W aucie poza kierowcą był jeszcze jeden 21-latek i 19-letnia kobieta. W trakcie sprawdzania Skody funkcjonariusze znaleźli torebkę z amfetaminą. Okazało się, że narkotyki należą do jednego z 21-latków. Młody mężczyzna usłyszał zarzut posiadania środków odurzających, do którego się przyznał. Teraz odpowie przez sądem.
21-latek miał amfetaminę
